Coron Island hopping, czyli łódką na północy Palawanu

Nie wiem, co zachwyca mnie bardziej…
Turkus wody z pewnością cieszy oczy (tak, woda w rzeczywistości ma taki kolor, w właściwie jest on jeszcze piękniejszy i bardziej intensywny niż na poniższych zdjęciach).
Imponujące skały oszałamiają.
Setki, a może tysiące kolorowych rybek, które czasem próbują sprawdzić, jak smakuję, sprawiają, że zaczynam się cieszyć jak dziecko.
I jeszcze rafy koralowe. I wraki zatopione w przybrzeżnych wodach. I żywe odcienie zieleni. I miękki dotyk piasku.
Podoba się.
I żałuję tylko, że ani rafy ani rybek nie ma na zdjęciach.

p.s. Nieco więcej o island hoppingu wokół wyspy Coron poczytać możecie na Filipinos.pl

The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5086The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5142The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5083The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5205The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5061The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5093The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5080The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_PalawanThe Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5016The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5048The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5213The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5114The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5117The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5071The Philipppines_Busuanga_Island_Hopping_Coron_Island_Palawan, DSC_5138

8 Komentarzy

  1. remik

    Sceneria iście bajkowa :) pozazdrościć :)

    16 października 2011 at 02:02

  2. Podziwu i zazdrości pełen jestem ;) Już się pakuję… Tam tak cieplutko, a u nas zima nadchodzi; już na minusie jest… Pozdrawiam :)

    16 października 2011 at 14:46

    • Cieplutko aż do znudzenia;) Kończy się tak, że cieszy każdy najmniejszy deszczyk i każde obniżenie temperatury do przyjemnych 26 stopni;)
      O zimnisku w Polsce słyszałam… Nie zazdroszczę…
      No, ale Ty już niebawem w drogę!

      17 października 2011 at 16:15

  3. A mnie się ciepło nigdy nie znudzi ;)
    … choć takich widoków nie mamy. U nas tylko piasek i piasek dookoła, ale nie narzekam.

    Ciekawe te łodzie i skały. Pięknie!

    18 października 2011 at 16:11

    • Macie jeszcze meczety, piramidy, no i Nil;)
      A poważnie, to bardzo zaskoczyło, że tęsknię za porami roku, bo odkąd pamiętam, nigdy nie lubiłam zimna. Okazuje się jednak, że potrzebuję zmian, ich regularności i jakiegoś takiego naturalnego rytmu… Co wcale nie znaczy, że chciałabym wylądować w Polsce w środku zimy;)

      Takie łódki są tutaj wszędzie, większe i mniejsze – od takich zaledwie kilkuosobowych, do wielkich kilkudziesięciu osobowych pływających na całkiem długich trasach.

      18 października 2011 at 18:04

  4. Nic tylko leżakować, pluskać, pływać… też mi się tam podoba (szkoda tylko, że mnie tam nie ma).

    19 października 2011 at 12:52

    • Zawsze możesz pomyśleć, żeby przyjechać tu na odrobinę lenistwa;)

      19 października 2011 at 20:13

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

  • RSS
  • Blip
  • Facebook
  • Flickr
stat4u