Zamiast, jak przykazano, przygotowywać dziś wigilijne dania w domowym zaciszu, my nieco stęsknieni już za niskimi temperaturami dotarliśmy do Sapa i spędziliśmy dzień na spacerze po polach ryżowych północnego Wietnamu w towarzystwie Czarnych Hmongów. Teraz odpoczywamy po kolacji (zupa z dyni, łosoś oraz kurczak z lokalnymi grzybami zamiast karpia, a do tego, jak na Azję przystało, smażony ryż i curry) i wraz z naszymi wietnamskimi znajomymi życzymy Wam Wesołych Świąt! Giáng sinh vui vẻ!
Z Wietnamu życzymy Wesołych Świąt!
O autorze: Ania Błażejewska
Fotografka i podróżniczka. Od wielu lat eksploruje Azję, a kilka lat temu swój nowy dom znalazła na indonezyjskiej wyspie Bali.
Lubi życie z domieszką adrenaliny, śnieg i świeże sushi.
Uwielbia swoje trzy balijskie psy.
Nie lubi: nudy, braku szczerości i pomidorowej z ryżem.
Na co dzień zajmuje się między innymi organizacją wyjazdów do Indonezji. I nie tylko tam.