jest jedną z bardziej znanych chińskich artystek. Wychowywana przez dziadków w Szanghaju zaczęła rysować zaraz po tym, jak skończyła 10 lat, a dziś, choć zasłynęła również jako malarka, znana jest przede wszystkim ze swoich nieco sentymentalnych i pełnych symboliki charakterystycznych rysunków.

Zainspirowane filozofią wschodu prace Qiu Jie czerpią również z kiczu artystów Zachodu i przedstawiają najczęściej mniej i bardziej surrealistyczne wizje z kotem w roli głównej. Ale nie jest to zwykły kot, bo kot w języku chińskim to… .

Prace Qiu Jie oglądać można w wielu znanych galeriach świata, z których wymienię choćby londyńską Saatchi Gallery czy amsterdamskie Museum of Fine Arts, a począwszy od 13 września aż do 26 października 2013 roku oglądać je będzie można w Art Plural Gallery w Singapurze i choć absolutnie nie jest to moja ulubiona estetyka, to uważam ją za wystarczająco ciekawą, że chcieć zobaczyć je na żywo.

Tymczasem zerknijcie na obrazki poniżej.
Jak Wam się podobają?