to nie tylko jedno z największych państw świata, zwane azjatyckim tygrysem, ale także zapierająca dech w piersiach mozaika języków, ludów i tradycji. Rozrzucona na ponad 13 tysiącach wysp oszałamia turystów kolorytem, gościnnością, różnorodnością, przede wszystkim jednak niezwykłym sposobem bycia swych mieszkańców.

Elizabeth Pisani przez blisko 25 lat była dziennikarką Reutera i prowadziła w Indonezji badania dotyczące epidemii HIV. Zdobywała informacje od ulicznych sprzedawców i transseksualistów, rozmawiała z członkami władz i elitami kraju. Przejechała ponad 26 tysięcy kilometrów, docierając do zapadłych wiosek, gdzie w cieniu drzew goździkowych wciąż wróży się z wnętrzności kur, gości zaprasza się na herbatę w towarzystwie zmarłej babci, a kobiety sprzedawane są mężowi za kilkanaście sztuk bydła.

Powstała fascynująca o jednym z najmniej znanych krajów świata.”

Książkę mam właśnie przyjemność czytać i gorąco polecam, a dzięki uprzejmości Wydawnictwa Czarne mam do rozdania dwa egzemplarze.

Aby otrzymać jeden z nich, wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

„DLACZEGO CHCIAŁBYŚ/ CHCIAŁABYŚ PRZECZYTAĆ KSIĄŻKĘ „.” ???

Dodatkowe zasady:
1. zostaną wysłane tylko i wyłącznie na ADRESY W POLSCE.
2. Odpowiedzi należy udzielić w komentarzu pod wpisem na blogu (te zamieszczone na fejsbuku nie będą brane pod uwagę).
3. Na Wasze odpowiedzi czekamy do końca weekendu ( godz. 24.00 w niedzielę czasu polskiego).
4. W poniedziałek, 21 marca, wśród odpowiedzi wybierzemy TE DWIE najciekawsze i najbardziej przekonujące, a do ich autorów zostaną wysłane książki.

Powodzenia!

————————————————————–

ROZSTRZYGNIĘCIE

Spodziewałam się, że wybór będzie niełatwy, ale nie przypuszczałam, że będzie tak trudno. Każdy z Was ma niezaprzeczalne powody, aby sięgnąć po tę książkę, ale niestety dysponuję jedynie dwoma egzemplarzami i wierzcie, bądź nie, ale długo zastanawiałam się, jak je rozdzielić. Ostatecznie jeden z nich postanowiłam oddać do rąk osoby, która w Indonezji już była i chciałaby poszerzyć swą wiedzę w tym temacie, a drugi – do rąk osoby, która marzy o takim wyjeździe. I nadal oczywiście łatwo nie było.

Po długim zastanawianiu się i konsultacjach z Krzyśkiem ostatecznie książki otrzymają:

– Kasia Sty – bo chyba potrafię sobie wyobrazić, jak bardzo można tęsknić za Indonezją i mam nadzieję, że książka choć na moment ukoi tę tęsknotę za i będzie świetnym uzupełnieniem tematycznej biblioteczki

– Dominika W – aby ta książka choć w minimalnym stopniu przybliżyła ją do spełnienia marzeń, które dziś wydają się nierealne

Gratulujemy serdecznie wygranym; wybierających się na zapraszamy na kawę; a wszystkim Wam życzymy, abyście mimo wszystko mieli okazję książkę przeczytać:)