Nie tylko mój wielki fotograficzny autorytet, ale też jeden z najważniejszych fotografów w historii Indii. Zauważony przez Henriego Cartier-Bressona już na początku swojej fotograficznej kariery, dołączył do agencji Magnum Photos, a potem pracował również dla najważniejszych indyjskich magazynów i dzienników zajmując się przede wszystkim kwestiami społecznymi, politycznymi i kulturalnymi.

Jest autorem kilkunastu albumów fotograficznych i wielokrotnie nagradzanym fotoreporterem. Jego można oglądać na całym świecie podczas licznych wystaw oraz na łamach tak znanych magazynów, jak choćby „Time”, „Newsweek” czy „The New York Times”.

Nie ma chyba innego fotografa, który miałby tak wielki wpływ na kierunek indyjskiej fotografii.

Obok jego prac nie potrafię przejść obojętnie, więc Raghu Raia nie mogło zabraknąć podczas naszego „Tygodnia indyjskiego”.

Zainteresowanych zdjęciami i szczegółami biografii odsyłam na stronę Magnum Photos.

Zdjęcia: