Nowa Zelandia – 7 500 km campervanem

Na siedem tygodni osiemnastoletnia Toyota Lite Ace staje się naszym domem. Mimo, że samochód jest już wysłużony doskonale sobie radzi na krętych, nowozelandzkich drogach. Pnie się w górę pod najwyższy szczyt na wyspach Mt. Cook, manewruje wśród fiordów na Malborough Sound, mknie po śliskiej nawierzchni  Fiordlandu i pokonuje liczne brody. Codziennie budzimy się w nowym miejscu – na skraju klifowego wybrzeża, nad rwącą rzeką, błękitnym jeziorem osnutym porannymi mgłami lub na nielegalnym parkingu z widokiem na ośnieżone szczyty. W deszczowe dni najbardziej doceniamy komfort życia w camervanie – śpimy, czytamy, gotujemy nie wychodząc z samochodu. Gdy jednak na chwilę wychodzi słońce Toyota podwozi nas na początek górskiego szlaku – pod Mt. Aspiring,  Mt. Cook i na Kepler Track. Campervan pozwala nam podróżować po Nowej Zelandii z dala od utartych turystycznych szlaków i przebywać jeszcze bliżej niesamowitej, nowozelandzkiej przyrody. Do tego jedziemy wygodnie i bardzo tanio.

Pokaz autorstwa Gosi Preuss-Złomskiej i Marcina Złomskiego

Więcej o Nowej Zelandii dowiecie się na portalu NaszaNowaZelandia.pl