Relaks na Siargao

Od kilku dni jesteśmy na wyspie . Zafundowaliśmy sobie zupełnie nieplanowane „”, więc w ciągu ostatnich dni byliśmy jedynie w stanie odwiedzić położone niedaleko rajskie wysepki z białym piaskiem i turkusową wodą wokół. Zdecydowanie warto było.
A poza tym? Zupełny .
Pozdrawiamy z baru przy plaży;)

jest faktycznie goła - nie rośnie na niej nic oprócz kilku niewysokich roślinek.

Pustawa Naked Island.

Plażę na Naked Island mieliśmy tylko dla siebie. Podobnie jak na pozostałych wysepkach;)

Łódki zacumowane przy Dako.

- i rybacka wioska w oddali.

Dako Island raz jeszcze.

Dako polubiliśmy najbardziej. A była tak idealna, że spędzaliśmy w niej całe godziny.

Z łódki, a w tle maleńka Guyam Island.

Pierwsze chwile na Guyam Island. Nasza łódka + łódkowy.

Guyam Island. Niewiele większa niż to, co zmieściło się w kadrze.

Exit mobile version