Filipiny od A do Z: B jak balut
Drugą część filipińskiego abecadła sponsoruje litera "B". Ponownie zapraszamy Was [...]
Drugą część filipińskiego abecadła sponsoruje litera "B". Ponownie zapraszamy Was [...]
Wczoraj wróciłam z festiwalu Dinagyang w Iloilo, a za dwie [...]
Nie lubię plaż. Nudzą mnie szybciej niż przeciętną osobę. Zwykle [...]
Chyba wszem i wobec wiadomo, że w naszej podstawowej jednostce [...]
Z dalekiej północy wyspy Luzon wróciłam jakiś czas temu i [...]
Wioska gdzieś niedaleko Batangas. Jakieś jeepneye, mała lokalna knajpka. Ścieżka [...]
ADIDAS - grillowane kurze łapki, dość popularne jedzenie uliczne. ADOBO - jedno [...]
Dwa lata temu byłam tam sama. Prawie zupełnie sama, bo [...]
Z ulicy dobiega charakterystyczny odgłos końskich kopyt uderzających o brukowaną [...]
Było piękne słoneczne przedpołudnie. Siedziałam właśnie w autobusie jadącym z [...]
Temat Birmy przewija się ostatnio zarówno w rozmowach ze znajomymi, [...]
Scena 1 Październik 2011, Palawan, Honda Bay Docierając do przystani [...]
Nie znoszę wszelkiego rodzaju działalności zbiorowej: grup, stowarzyszeń, kółek zainteresowań, [...]
Czasem wszystko układa się w taki sposób, że nieco przez [...]