Prawo jazdy, które zdobyłem rok temu zdając egzaminy teoretyczny i praktyczny w Cha-am, miało wygasnąć w niedzielę 19 maja. Wszystko przez tutejsze prawo, które pierwsze prawo jazdy zawsze wydaje na próbny okre...
CZYTAJ DALEJ
1 komentarz
2013-05-08: Motorem do Sangkhlaburi. Słoniem po dżungli. Tratwą po rzece.
Pobudka skoro świt, krótkie i minimalistyczne pakowanie, pominięcie śniadania, i kilka minut po godzinie siódmej wyjeżdżaliśmy już na czteropasmową (dwa pasma przedzielone drzewami) drogę szybkiego ruchu. Nasza trasa wiodła przez Ratchaburi, Nakhom Pathom (które tak naprawdę ominęliśmy skręcają...
CZYTAJ DALEJ
4 komentarze
2012-11-15: Motocyklowy jubileusz
W związku z jubileuszem przejechanych 10,000 kilometrów moim Harlejem (tak ma na imię) postanowiłem napisać wpis o wszystkich tych rzeczach, które często praktykowane są przez tajskich kierowców zarówno motorów jak i samochodów,a które tak naprawdę są zakazane przez prawo. Na większość z tych w...
CZYTAJ DALEJ
8 komentarzy
2012-09-25: Tajska drogówka
W każdy poniedziałek niecałe sto metrów od mojego domu odbywa się największy targ w Phetchaburi zwany Monday Market. Można na nim kupić wszystko, od piły elektrycznej po smażone karaluchy. Targ jest naprawdę ciekawy. Ma tylko jedną wadę: generuje korki uliczne. Wszyscy z całego miasta oraz pobl...
CZYTAJ DALEJ
5 komentarzy
2012-05-18: Jak dostać tajskie prawo jazdy
Wczoraj kilka minut po godzinie ósmej ruszyłem w kierunku nadmorskiej miejscowości Cha-am. Nie plażę bynajmniej, ale do - nazwijmy to umownie - Biura Kształcenia Kierowców - gdzie po malych problemach z odnalezieniem właściwej drogi, stawiłem się kilka minut po 9-ej. Pan z okienka "Informacja" ...
CZYTAJ DALEJ
10 komentarzy
2012-03-10: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 9. Podsumowanie.
Wróciłem! Moja dziewięciodniowa wycieczka po południowej Tajlandii dobiegła końca. W sobotę wstałem około godziny ósmej wziąłem prysznic, spakowałem się, wskoczyłem na motor i wio. Strasznie dłużyły się kilometry do domu. Pierwsze półgodziny to była jazda po dziurach. Główna droga wiodąca z Pra...
CZYTAJ DALEJ
2 komentarze
2012-03-09: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 8.
Umyłem się, odbyłem poranną toaletę, ubrałem, spakowałem, otworzyłem drzwi i kogo widzę? Uśmiechniętego, merdającego ogonem golden retrivera. Ci, co mnie lepiej znają wiedzą, że uwielbiam psy. Nie masz lepszych zwierząt na świecie. Nie wiem jak ten pies miał na imię, ale zakolegowaliśmy się od ...
CZYTAJ DALEJ
4 komentarze
2012-03-08: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 7.
Nareszcie pospałem dłużej! Dzisiaj obudziłem się po siódmej, a więc ponad godzinę wcześniej niż zwykle. Na prawdziwe wyspanie się przyjdzie jednak dopiero pora w niedzielę, bo w sobotę będę już z powrotem w moim domu w Phetchaburi. Jak widać więc, podróż powoli dobiega do końca.
Dzisiaj znów obudziłem się zanim zadzwonił alarm komórki. Widać, stało się to już regułą. Po całej porannej toalecie wziąłem się jeszcze raz do studiowania mapy, aby przypomnieć sobie jak wyjechać z Trang oraz gdzie skręcić w kierunku Phang-nga. Nadal zastanawiałem się, czy jechanie do miasta P...
CZYTAJ DALEJ
3 komentarze
2012-03-06: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 5.
Obudziłem się dzisiaj wcześniej niż zwykle i nie mogłem już spać. Widać, mój organizm przystosował się do wcześniejszego wstawania, bo każdego dnia wstaję sam zanim zadzwoni budzik. Jak tak dalej pójdzie, będę wstawać o piątej ;) Wziąłem więc prysznic, ubrałem się, spakowałem, i o 6:35 by...
CZYTAJ DALEJ
3 komentarze
2012-03-05: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 4.
Po trochę dłuższym spaniu niż zwykle, ruszyłem w drogę do Songkhla. Wyjazd z Nakhon Si Thammarat zajął mi grubo ponad 10 minut. Dziwiłem się wczoraj, jak duże było Surat Thani, ale to dopiero wyjazd z Nakhon okazał się najdłuższy.
Tym razem pogoda dopisała. Padało w sumie przez o...
CZYTAJ DALEJ
4 komentarze
2012-03-04: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 3.
Skoro świt ruszyłem w dalszą drogę. Moim celem na dzień dzisiejszy było miasto Nakhon Si Thammarat położone w prowincji o tej samej nazwie. Tak jak wczoraj, musiałem wytrzeć motor z wody, która nieszczęśliwie nakapała na niego z dachu.
Wydostanie się z Surat Thani było dosyć pros...
CZYTAJ DALEJ
2 komentarze
2012-03-03: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 2.
Zanim opowiem o drugim dniu mojej podróży, confąć się muszę do dnia pierwszego. Po wrzuceniu wszystkich zdjęć, opisów i filmów na Internet udałem się do pokoju hotelowego. Po kilku minutach stojąc pod drzwiami zauważyłem, że zamknąłem klucz w pokoju i nie mogę się dostać do środka. Przyhotelowy...
CZYTAJ DALEJ
3 komentarze
2012-03-02: Motorem przez pół Tajlandii. Dzień 1.
Obudziłem się rano, zjadłem śniadanie, umyłem się, poszedłem do szkoły wpisać się, że jestem, i ruszyłem w podróż. Podróż, jakiej jeszcze nie było - motorem przez pół Tajlandii i z powrotem.
Około 7:20 motor wyjechał z mojej małej uliczki, aby po minucie już być na autostradzie....
CZYTAJ DALEJ
6 komentarzy
2012-02-29: 1 człowiek. 1 motor. 10 miast. 2,000 km. Motorem przez pół Tajlandii!
Już za 2 dni ruszę na prawdopodobnie moją podróż roku, a może nawet dwóch ostatnich lat odkąd przeprowadziłem się do Tajlandii w styczniu 2010. Wyruszę moim nowym motorem spod domu do położonego daleko na południu kraju miasta Songkhla. Wrócę inną trasą, aby zobaczyć jak najwięcej. W każdy dzie...
CZYTAJ DALEJ
10 komentarzy
2012-02-25: Motorem do Kaeng Krachan
Dzisiaj Charlene i ja wybraliśmy się późnym rankiem do największego parku krajobrazowego w Tajlandii, czyli Kaeng Krachan położonego w prowincji Phetchaburi. Była to już moja druga podróż do Kaeng Krachan, ale pierwsza z Charlene.
Od mieszkania do parku dzieli nas 50 km jadąc wie...
CZYTAJ DALEJ
0 komentarzy
Masz konto na Facebooku? Kliknij LUBIE TO!
NAJNOWSZE KOMENTARZE:
SE Florida:Zainteresowanych tym tematem odsylam do strony : http://www....CZYTAJ DALEJ
SE Florida:Jak na rozmiary Filipow pieluchy sa gigantyczne chyba na kil...CZYTAJ DALEJ
SE Florida:Cwiczenia Kegel dadza lepszy efekt niz ten zabieg z dlugofal...CZYTAJ DALEJ
konzi:Dzięki Eva. Zmieniłem żydów na małą literę. Napisałem dużą n...CZYTAJ DALEJ
Eva R:Konrad, bardzo dobry artykuł, nawet jak żyd jest z dużej lit...CZYTAJ DALEJ
konzi:Sądzę, że nie postąpię w ten sposób. Czytałem o tym pod aspe...CZYTAJ DALEJ
SE Florida:Mieszkam w Stanach od 30 lat wsrod moich licznych amerykans...CZYTAJ DALEJ
konzi:Karino, Kanada to kraj wyjątkowy pod tym względem, bo to co ...CZYTAJ DALEJ
karino:Cieszyc ze mamy malo wyznac? Oj, Konrad, dzisiaj sie z toba ...CZYTAJ DALEJ
konzi:Nie czułem się urażony i nie rozumiem dlaczego mnie przepras...CZYTAJ DALEJ