Od kilku dni jesteśmy na wyspie siargao. Zafundowaliśmy sobie zupełnie nieplanowane „nicnierobienie”, więc w ciągu ostatnich dni byliśmy jedynie w stanie odwiedzić położone niedaleko rajskie wysepki z białym piaskiem i turkusową wodą wokół. Zdecydowanie warto było.
A poza tym? Zupełny relaks.
Pozdrawiamy z baru przy plaży;)

Plażę na Naked Island mieliśmy tylko dla siebie. Podobnie jak plaże na pozostałych wysepkach;)

dako island - piasek i rybacka wioska w oddali.