Gdyby tradycji miało stać się zadość, powstałby w tym miejscu kolejny wpis z serii “25 ulubionych zdjęć”, ale że dziwny to był rok i fotografowałam o wiele rzadziej niż zwykle, to podejrzewam, że miałabym problem z wyborem, bo w zasadzie nie ma wielu zdjęć, z których jestem zadowolona (i nie piszę tego po to, aby w komentarzach przeczytać, że bynajmniej tak nie jest;) Powstał więc wpis będący przede wszystkim podsumowaniem tego, co działo się podczas tych wszystkich długich miesięcy blogowej nieobecności, który i mnie uświadomił, że w 2016 roku działo się całkiem sporo.
Trzymajcie kciuki, żeby udało mi się dotrzymać jednego z noworocznych postanowień – żeby ten wpis nie był pierwszym i ostatnim, ale początkiem mojej regularnej tutaj bytności.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
![Ubud, Bali. Kwiecień 2016. Bo Bali ma szansę nigdy (a przynajmniej bardzo długo) się nie znudzić.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0075-Edit-Edit.jpg)
Ubud, bali. Kwiecień 2016. Bo Bali ma szansę nigdy mi się nie znudzić (a przynajmniej nie znudzić się bardzo długo).
![Okolice wodospadu Sekumpul, Bali. Kwiecień 2016. Te rewelacyjne tarasy ryżowe to jedno z tegorocznych odkryć na Bali.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0109-Edit.jpg)
Okolice wodospadu Sekumpul, Bali. Kwiecień 2016. Te rewelacyjne tarasy ryżowe to jedno z tegorocznych odkryć na Bali.
![Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Adi Mimpa to jeden z najbardziej uroczych mieszkańców tej niewielkiej indonezyjskiej wyspy. O nim i o tym, jak powstało to zdjęcie, planuję napisać niebawem.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0319.jpg)
Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Adi Mimpa to jeden z najbardziej uroczych mieszkańców tej niewielkiej indonezyjskiej wyspy. O nim i o tym, jak powstało to zdjęcie, planuję napisać niebawem.
![Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Rote to wyspa, gdzie można znaleźć takie o to perfekcyjne plaże o pudrowo -białym pisaku i turkusowej wodzie. Całkiem puste.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0559.jpg)
Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Rote to wyspa, gdzie można znaleźć takie o to perfekcyjne plaże o pudrowo-białym piasku i turkusowej wodzie. W dodatku niemalże całkiem puste.
![Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Winna palma z Rote to dla mieszkańców wyspy niemal drzewo życia towarzyszące im na każdym jego etapie. Z liści palmowych wyrabia się koszyki.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0534.jpg)
Rote, Indonezja. Kwiecień 2016. Winna palma z Rote to dla mieszkańców wyspy niemal drzewo życia towarzyszące im na każdym jego etapie. Z liści palmowych wyrabia się koszyki.
![Wyspa Kelor, Indonezja. Kwiecień 2016. To był 3. raz w Parku Narodowym Komodo, ale pierwszy z takim widokiem ze wzgórza na wyspie Kelor.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF0931-Edit.jpg)
Wyspa Kelor, Indonezja. Kwiecień 2016. To był 3. raz w Parku Narodowym komodo, ale pierwszy z takim widokiem ze wzgórza na wyspie Kelor.
![Wyspa Padar, Indonezja. Kwiecień 2016. Kolejny zachód słońca nad plażami Padar.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF1007-Edit.jpg)
Wyspa Padar, Indonezja. Kwiecień 2016. Kolejny zachód słońca nad plażami Padar.
![Wyspa Messah, Indonezja. Kwiecień 2016. Jak dobrze byłoby moc jeszcze raz zanurzyć się w tak turkusowej wodzie.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF1168-Edit.jpg)
Wyspa Messah, Indonezja. Kwiecień 2016. Jak dobrze byłoby móc jeszcze raz zanurzyć się w tak turkusowej wodzie.
![Bali, Indonezja. Kwiecień 2016. W kwietniu miałam też okazję fotografowania wraz z indonezyjskimi kolegami. To jedno z moich ulubionych zdjęć zrobionych podczas tej pierwszej sesji.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSC_4203.jpg)
Bali, Indonezja. Kwiecień 2016. W kwietniu miałam też okazję fotografować wraz z indonezyjskimi kolegami po fachu. To jedno z moich ulubionych zdjęć zrobionych podczas tej pierwszej sesji.
![Bali, Indonezja. Kwiecień 2016. A to drugie ulubione.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSC_4504.jpg)
Bali, Indonezja. Kwiecień 2016. A to drugie ulubione.
![Bali, Indonezja. Maj 2016. Sekumpul - prawdopodobnie najpiękniejszy wodospad na Bali.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSC_5022-Edit.jpg)
Bali, Indonezja. Maj 2016. Sekumpul – prawdopodobnie najpiękniejszy wodospad na Bali.
![Nusa Penida, Indonezja. Maj 2016. Jeden dzień to zdecydowanie zbyt krótko, aby zobaczyć tę wyspę, dlatego weekend na Nusa Penida to jeden z tegorocznych planów.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF1993.jpg)
nusa penida, Indonezja. Maj 2016. Jeden dzień to zdecydowanie zbyt krótko, aby zobaczyć tę wyspę, dlatego weekend na Nusa Penida jest również w planach na rok 2017.
![Gunung Abang, Bali. Maj 2016. Wyobraźcie sobie morze chmur i wyłaniający się z nich wierzchołek wulkanu. Taki widok możecie zobaczyć o wschodzie słońca z góry Abang.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2038-Edit.jpg)
Gunung Abang, Bali. Maj 2016. Wyobraźcie sobie morze chmur i wyłaniający się z nich wierzchołek wulkanu. Taki widok możecie zobaczyć o wschodzie słońca z góry Abang.
![Gunung Batur, Bali. Maj 2016. A to już poranek tydzień później i widok w drugą stronę - z wulkanu Batur na Abang i Agung.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2193-Edit.jpg)
gunung batur, Bali. Maj 2016. A to już poranek tydzień później i widok w drugą stronę – z wulkanu Batur na Abang i Agung.
![Gunung Batur, Bali. Maj 2016. W tym roku nie wchodziłam na Batur standardową trasą, tylko z zupełnie przeciwnej i ciekawszej strony. Po drodze można podziwiać takie oto widoki.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2218-Edit.jpg)
Gunung Batur, Bali. Maj 2016. W tym roku nie wchodziłam na Batur standardową trasą, tylko z zupełnie przeciwnej i ciekawszej strony. Po drodze można podziwiać takie oto widoki.
![Tamblingan, Bali. Czerwiec 2016. Rześki poranek nad jeziorem Tamblingan.](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2269-Edit.jpg)
tamblingan, Bali. Czerwiec 2016. Rześki poranek nad jeziorem Tamblingan.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSC_5572.jpg)
Bali, lipiec 2016. Mój ulubiony tegoroczny model.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2421.jpg)
Gunung Batur, Bali. Lipiec 2016. Ponowne wejście na wulkan Batur od strony Culali.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF2757.jpg)
Gunung Agung, Bali. Sierpień 2016. Urodzinowe wejście na Gunung Agung, tym razy od strony rzekomo łatwiejszej, czyli od Pury Pasar Agung. Łatwiej nie było. Było tylko krócej.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF3276-Edit.jpg)
Kersik Tuo, Sumatra. Wrzesień 2016. Pierwszy poranek na Sumatrze.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF3588-Edit.jpg)
Gunung kerinci, Sumatra. Wrzesień 2016. Wejście na Kerinci, najwyższy wulkan Indonezji.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF3564-Edit.jpg)
Sumatra, wrzesień 2016. Zachód słońca w niewielkiej miejscowości w okolicy Danau Gunung Tujuh.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF3881-Edit.jpg)
Gunung Singgalang, Sumatra. Wrzesień 2016. Singgalang i jezioro Telaga Dewi to z pewnością największe tegoroczne odkrycie.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4066-Edit.jpg)
Sidemen, Bali. Październik 2016. Mój ukochany Gunung Agung w przedzień kolejnego wejścia na szczyt.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4141-Edit-Edit.jpg)
Gunung Agung, Bali. Październik 2016. Na szczycie Gunung Agung. Tym razem trawers od strony Pury Pasar Agung do głównego szczytu od strony Pury Besakih.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4241-Edit.jpg)
Nusa Lembongan, Bali. Październik 2016. Dream Beach – moja ulubiona plaża na Nusa Lembongan.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4675.jpg)
Nikko, Japonia. Listopad 2016. Kanmangafuchi Abyss – mój osobisty numer 1 w Nikko.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4706.jpg)
Tokio, Japonia. Listopad 2016. Rodzinka odwiedzająca świątynię Senso-ji.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4862.jpg)
kioto, Japonia. Listopad 2016. Fushimi Inari Taisha – chyba najbardziej obfotografowana z wszystkich świątyń w Kioto, ale nie mogłam się powstrzymać.
![](https://wazji.pl/wp-content/uploads/2017/01/03/DSCF4577.jpg)
Tokio, Japonia. Listopad 2016. Jesienny wieczór w uliczkach Shibuyi.