ńskie jezioro Inle to jedna z najpopularniejszych destynacji turystycznych w tym kraju. Ale nie tylko. To również dla około siedemdziesięciu tysięcy ludzi, w znakomitej większości należących do ludu Intha. Intha zamieszkiwali wcześniej południowe rejony kraju, a nad wody jeziora przybyli dopiero w XIV wieku. Dziś trudnią się przede wszystkim rybactwem.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9182

Chcąc spotkać ów najlepiej wybrać się nad jezioro o poranku.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9253

Każdego dnia wypływają na wody Inle, aby złowić karpie i inne słodkowodne ryby.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9360

Rybacy Intha słyną ze specyficznego sposobu wiosłowania, bo w przeciwieństwie do innych używają do tego jedynie jednej nogi.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy

Do połowu ryb Intha wykorzystują rozpiętą na bambusowym rusztowaniu.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9211

Takie rusztowanie zostaje umieszczone w wodzie.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_8794

Dopiero wówczas do sieci wpływają ryby.

Birma_Myanmar_Inle_Lake

Czasem rybacy nie są pozytywnie nastawieni do turystów.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9335

Bywa tak dlatego, że ci ostatni mają zwyczaj przepływać nieopodal w dużych motorowych łodziach płosząc tym samym ryby.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9370

Dlatego podpływając do małych rybackich łódek warto wcześniej wyłączyć silnik.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_8797

Intha balansujący na krawędziach swoich łódek i poruszający nimi za pomocą nóg sprawiają wrażenie, jakby tańczyli z wiosłami. Nie mam aż tak wielkiej skali porównawczej, ale pokuszę się o stwierdzenie, że to jedyne tego rodzaju miejsce.

Birma_Myanmar_Inle_Lake_rybacy, DSC_9260

p.s. W Birmie byliśmy na początku 2010 roku, a sam wpis pierwotnie pojawił się na moim fotoblogu Orientacyjnie.pl.