Main2017-02-07T19:27:45+08:00

Żeby zrozumieć współczesny świat, należy posługiwać się ruchomym globusem i przyglądać się scenie, na której żyjemy, z różnych punktów ziemi.

Ryszard Kapuściński

Coron Island hopping

Rankiem, około godziny 9.00 stawiamy się na przystani w Coron, dokładnie tak jak umówiliśmy się poprzedniego popołudnia z właścicielem naszej łódki. On już na nas czeka, więc wypływamy zaskakująco punktualnie [...]

Coron, Busuanga

Obiecaliśmy sobie kiedyś, że w miarę możliwości będziemy wyjeżdżać co weekend i stało się - kilka dni temu wylądowaliśmy na wyspie Busuanga w północnej części Palawanu. Na Busuangę dotrzeć nietrudno, [...]

Bananowo

Na śniadanie było bananowe muesli. Potem jeszcze pięć albo sześć bananów zjedzonych do południa. Na lunch banany z jogurtem, a na kolację naleśniki z bananami. Banany jemy dzisiaj od samego [...]

Tajfun Nesat subiektywnie

Poniedziałek, 7.00 rano. W Manili jest przyjemnie chłodny poranek, kiedy budzą nas krople deszczu uderzające z impetem o balkonową balustradę. Podczas przeglądania filipińskich wiadomości okazuje się, że ten cały deszcz [...]

Idą święta…

Nie, nie mylicie się - jest dopiero koniec września, a do Gwiazdki zostały równe trzy miesiące. Tymczasem u nas w Manili sezon świąteczny rozpoczęty! Zaczął się właściwie już jakieś trzy [...]

Przejdź do góry