Kukuryku!
Właśnie śniły mi się przygotowania do walki kogutów. Gdzieś w [...]
Właśnie śniły mi się przygotowania do walki kogutów. Gdzieś w [...]
Poruszanie się taksówką po Manili nie jest specjalnie kosztowne, ale [...]
- Nie jest za różowo…* – mruknęłam malując kolejną okiennicę [...]
Wyobraźcie sobie jasny piasek, turkus morza, delikatny powiew wiatru i... [...]
BILANS OSTATNICH DWÓCH TYGODNI SPĘDZONYCH Z ASIĄ I RAFAŁEM: - [...]
Dokładnie dziś mija pół roku od czasu, kiedy postawiliśmy nasze [...]
Nie mamy coś ostatnio serca do pisania tego bloga... Dziś [...]
Całą noc wieje. Tak mocno, że kiedy budzimy się o [...]
Samolot na Batanes odlatuje ok. 5 rano, zatem aby dotrzeć [...]
Kiedy w poniedziałek nad ranem wróciliśmy z kilkudniowego wyjazdu do [...]
Nad Honda Bay można trafić na dwa sposoby. Pierwszy, ten [...]
Rankiem, około godziny 9.00 stawiamy się na przystani w Coron, [...]
Opowiadamy o naszej przeprowadzce na Filipiny, pierwszych chwilach w Manili [...]
Na śniadanie było bananowe muesli. Potem jeszcze pięć albo sześć [...]
Poniedziałek, 7.00 rano. W Manili jest przyjemnie chłodny poranek, kiedy [...]
Nie, nie mylicie się - jest dopiero koniec września, a [...]
W sobotę wchodzimy na wulkan Taal, dlatego następnego dnia dla [...]